Lectionary Calendar
Wednesday, May 15th, 2024
the Seventh Week after Easter
Attention!
Tired of seeing ads while studying? Now you can enjoy an "Ads Free" version of the site for as little as 10¢ a day and support a great cause!
Click here to learn more!

Read the Bible

Biblia Brzeska

Dzieje Apostolskie 19

1 Zstało się potym, gdy Apollos był w Koryncie, iż Paweł obszedszy górne krainy, przyszedł do Efezu, gdzie tam znalazł kilka zwolenników.2 I rzekł do nich: Zaliście wzięli Ducha świętego, gdyście uwierzyli? Ale mu oni powiedzieli: I owszemechmy o tym ani słychali, jesliż jest Duch święty.3 Tedy rzekł: W cóżeście tedy są okrzczeni? A oni powiedzieli: W Janów krzest.4 Zatym rzekł Paweł: Janci tylko krzcił krztem uznania, mówiąc ludowi, aby w onego, który miał przyjdź po nim uwierzyli, to jest w Krystusa Jezusa.5 A przetoż oni usłyszawszy to, pokrzczeni są w imię Pana Jezusowe.6 I gdy na nie wkładał ręce Paweł, przyszedł na nie Duch święty, a mówili obcemi języki i prorokowali.7 A tych wszytkich mężów było około dwunaście.

8 Potym on wszedszy do bożnice, mówił bezpiecznie przez trzy miesiące, rozmawiając i radząc o tym, coby ku królestwu Bożemu przysłuszało.9 A gdy niektórzy byli zatwardzeni i nie chcieli być posłuszni, mówiąc źle o drodze Pańskiej przed ludem, odszedszy od nich, wyłączył zwolenniki, na każdy dzień ucząc w szkole niektórego króla.10 A toć się działo przez dwie lecie, tak iż wszyscy, którzy mieszkali w Azjej, słuchali słowa Pana Jezusowego, tak Żydowie jako i Grecy.11 I nie leda cuda sprawował Bóg przez ręce Pawłowe.12 Tak iż też na ludzi chore przynoszono facelety abo ręczniki od ciała jego, a odchodziły od nich choroby i duchowie źli odstępowali od nich.

13 Tedy niektórzy tułacy Żydowie, bawiący się zaklinaniem, kusili się wzywać nad tymi, którzy mieli duchy złe, imienia Pana Jezusowego mówiąc: Poprzysięgamy was przez Jezusa, którego Paweł opowieda.14 A było synów Scewy Żyda, książęcia kapłańskiego, siedm, którzy to czynili.15 Ale odpowiedziąwszy duch zły rzekł: Znamci Jezusa i wiem co Paweł; ale wy coście są zacz?16 I skoczywszy na nie człowiek on, w którym był duch zły, a opanowawszy je, zmocnił się im, tak iż nago zranieni zuciekali z domu jego.17 A toć się rozsławiło u wszytkich, tak Żydów, jako i Greków, którzy mieszkali w Efezie i przyszedł na nie wszytki strach, a wielbili imię Pana Jezusowe.18 A wiele onych, którzy uwierzyli, przychodziło wyznawając i oznajmując sprawy swoje.19 Także i wiele z onych, którzy się naukami niepotrzebnemi parali, przyniózszy księgi, popalili przed wszytkimi, które oszacowawszy, znaleźli pięćdziesiąt tysięcy srebrników.20 A takci się mocnie rozrastało słowo Pańskie i brało moc.

21 To gdy się spełniło, umyslił Paweł przez ducha, przeszedszy Macedoniją i Achają, idź do Jeruzalem i mówił tak: Bywszy tam, potrzeba mi też i Rzym oględać.22 Tedy posławszy dwu z onych, którzy mu służyli, Tymoteusza i Erasta, sam do czasu został w Azjej.23 Tegoż czasu wszczął się rozruch niemały o onej sekcie.24 Abowiem niektóry imieniem Demetrius, złotnik, który robił kościoły srebrne Dianie, czynił niemały pożytek rzemieślnikom.25 Które zebrawszy i ine, którzy byli takowychże rzeczy rzemieśnicy rzekł: Mężowie ! Wiecież, iż z tego rzemiesła są nasze majętności.26 Widzicie tedy i słyszycie, że nie tylko w Efezie, ale prawie po wszytkiej Azjej ten Paweł namówił a odwrócił wiele ludu mówiąc, że nie są bogowie ci, którzy są rękami uczynieni.27 A tak potrzeba się tego obawiać, by nam przezeń ta cząstka naganiona nie zginęła i owszem też, aby wielkiej boginijej Diany kościół nie był nizacz mian i przyszłoby ktemu, żeby też był zepsowan majestat jej, którą chwali wszytka Azja i wszytek świat.28 Ty rzeczy oni usłyszawszy, napełnieni gniewu krzyknęli mówiąc: Wielkać jest Diana efeska!29 I było pełne wszystko miasto zamieszania i wtargnęli jednostajnie na rynek, pojmawszy Gajego i Arystarcha, Macedończyki, którzy byli towarzyszmi w drogach Pawłowych.30 A gdy Paweł chciał wynidź do ludu, nie dopuścili mu zwolennicy.31 Ale i niektórzy przedniejszy z Azjej, gdy mu byli przyjacielmi, posławszy do niego prosili go, aby nie wychodził na rynek.32 Tedy jedni inaczej wołali, abowiem było zebranie zamieszane, a wiele ich było, którzy nie wiedzieli, dla czego się zeszli.33 A niektórzy z ludu przywiedli Aleksandra, którego pędzili Żydowie. A przetoż Aleksander, gdy ręką milczenie uczynił, chciał uczynić obmowę przed ludem.34 Którego gdy poznali być Żydem, tedy się wszczął krzyk wszech społu, jakoby przez dwie godzinie, wołających: Wielka jest Diana efeska!35 Tedy pisarz uśmierzywszy lud rzekł: Mężowie efescy! Któryż jest człowiek, co by nie wiedział, iż miasto efeskie jest chwalcą wielkiej boginijej Diany i obrazu, który spadł od Jowisza?36 A przetoż, gdyż się tym nikt sprzeciwić nie może, potrzeba się wam pohamować, a nic skwapliwie nie czynić.37 Abowiemeście przywiedli ludzi ty, ani świętokradce, ani bluźnierze przeciw boginijej waszej.38 A jesliż Demetrius i ci, którzy z nim są rzemieśnicy, mają co za przyczynę przeciw komu, wszak prawo siedzi i są rajce. Tamże niech na się skarżą.39 Jesliż się też o jakich inych rzeczach badacie, to się na słusznym ześciu odprawi.40 Abowiem się nam obawiać potrzeba, aby nas nie obwiniono o niesnaskę dnia dzisiejszego, gdyż nie masz żadnej przyczyny, jakobychmy mogli dać o sobie sprawę, tego naszego ześcia nieporządnego. A gdy to rzekł, rozpuścił ono zgromadzenie.41 Dhe, si i tha këto, e shpërndau mbledhjen.

 
adsfree-icon
Ads FreeProfile