Lectionary Calendar
Tuesday, May 21st, 2024
the Week of Proper 2 / Ordinary 7
Attention!
Take your personal ministry to the Next Level by helping StudyLight build churches and supporting pastors in Uganda.
Click here to join the effort!

Read the Bible

Biblia Brzeska

Księga Nehemiasza 13

1 Tedy onego dnia czytano księgi Mojżeszowe, których lud słuchał i naleziono w nich, iż było napisano, że Ammonitowie i Moabitowie nie mieli wchodzić do zgromadzenia Bożego na wieki.2 Przeto iż nie zaszli synom Izraelskim z chlebem i z wodą i owszem najęli Balaama, aby je przeklinał, a wszakoż Bóg nasz obrócił ono przeklęctwo w błogosławieństwo.3 A przetoż gdy usłyszeli on zakon, odłączyli onę wszytkę mieszaninę od Izraela.4 A przed tym Eliasyb kapłan był przełożonym w gmachu domu Boga naszego, który był powinowatym Tobiaszowym5 I zbudował mu był gmach wielki, kędy przed tym chowano ofiary rzeczy śniednych, kadzidła, naczynia, dziesięciny, zboża, wina i oliwy, które należały na Lewity, na śpiewaki i na odźwierne, przytym i ofiary podnoszone kapłańskie.6 Ale przy tym wszytkim nie byłem w Jeruzalem, abowiem roku trzydziestego wtórego za Artakserksesa, króla babilońskiego, przyszedłem do króla, a gdy rok wyszedł, uprosiłem się u króla.7 A gdym przyszedł do Jeruzalem, obaczyłem tę złą rzecz, którą uczynił Eliasyb dla Tobiasza, to jest, iż mu zbudowano gmach w sieniach domu Pańskiego.8 Co barzo mi się nie podobało i wymiotałem wszytki naczynia domu Tobiaszowego przecz z onego gmachu.9 I rozkazałem oczyścić gmachy i zasiem tam wstawił naczynia domu Bożego z ofiarami śniednemi i z kadzidłem.

10 Nad tom się dowiedział, iż obroki nie były Lewitom dane, a k temu, iż Lewitowie i śpiewacy, którzy mieli pilnować urzędów swoich, każdy z nich uciekł do rolej swej.11 A przetoż sfukałem przełożone tak mówiąc: I przeczże opuszczon jest dom Boży. A tak zebrawszy je, wróciłem je na miejsca ich.12 Potym wszytcy ludzie judzcy zwieźli dziesięciny, zbóż, wina i oliwy do śpiklerzów.13 K temu postanowił nad śpiklerzmi Selemiasza kapłana, Sadoka pisarza i Fadajasza z Lewitów, a ku nim przydałem Hanana, syna Zachura, syna Mataniasza, iż oni byli wiernemi, a w ich moc poruczyłem rozdawać obroki miedzy bracią ich.14 Spomnisz na mię, o Boże mój, dlatego a nie dopuszczaj wygładzać dobrodziejstwa mego, którem okazał w domu Boga mojego i w obchodziech jego.

15 Onegoż czasu widziałem Żydy, a oni w sabat tłoczyli w prasach i nosili snopki, a kładąc na osły brzemiona, wina, jagód, fig i wszytkich inych potrzeb, nosili w sabat do Jeruzalem, którem ja fukał onegoż dnia, w który przedawali żywności.16 Tyryjczycy też, którzy mieszkali w nim nosili ryby i wszytki ine towary, a przedawali w Jeruzalem synom Juda w sabat.17 A takem sfukał przełożone w Judzie mówiąc do nich: Cóż to jest za złość, której się dopuszczacie gwałcąc dzień sobotny?18 Izali nie toż czynili ojcowie waszy, za co Bóg nasz przywiódł na nas wszytko to nieszczęście i na to miasto? A wy jeszcze przyczyniacie tym więcej gniewu na Izraela, gdy gwałcicie sabat.19 Potym gdy ku wieczorowi zacimiało się w branach jerozolimskich przed sabatem, rozkazałem zamknąć wrota i nie kazałem ich otwierać aż po sabacie. Nad tom sługi swe postawił w branach, żeby nie wnoszono żadnych brzemion w dzień sobotny.20 A tak kupcy i którzy wszytko wykładali ku przedawaniu, stali przed miastem Jerozolimskim i raz i drugi.21 Któremym ja pod świadectwem zagroził mówiąc do nich: Przecz wy nocujcie za mury! Jesliże to potym uczynicie, tedy was każę pojmać. A także od onego czasu nie przychodzili w sabat.22 Nad tom kazał Lewitom, aby się oczyścili, a przyszedłszy, aby strzegli bram, a święcili dzień sobotni. A przetoż też w tej rzeczy pomni na mię o Boże mój, a odpuść mi według wielkości miłosierdzia twego.

23 Onegoż też czasu ujzrałem Żydy, którzy sobie pojęli żony azotskie, ammonitskie i moabskie.24 A synowie ich częścią po azotsku mówili, nie umiejąc mówić po żydowsku, jedno językiem onych to narodów.25 A przetożem je sfukał i przeklinałem je, a niektóre z nich biłem i rwałem za łeb i poprzysiągłem je przez Boga, aby nie dawali córek swoich synom ich, ani brali córek ich za żony synom swoim i sobie.26 Izali Salomon, król izraelski dla tego nie zgrzeszył? A wszakże miedzy wielą narodów nie było mu króla równego, bo był miłym Bogu swojemu, a Bóg postawił go był królem nad wszytkim Izraelem, a wżdy go niewiasty postronne przywiodły ku grzechowi.27 A wam izali tego pozwalać mamy, żebyście się dopuszczali tej tak ciężkiej złości, abyście grzeszyli przeciwko Bogu naszemu, pojmując żony obce?28 A niektóry z synów Jojady, syna Eliasyba, kapłana wielkiego, był zięciem Sanaballata Horonitczyka, któregom ja precz wygnał od siebie.29 Pomniż na to o Boże mój, przeciw tym, którzy pomazali kapłaństwo i przymierze kapłańskie i Lewitów.30 A przetożem je oczyścił od wszytkich obcych i postanowiłem kapłany i Lewity na urzędziech ich, każdego w jego sprawie.31 I ku paleniu drew dla ofiar w zamierzone czasy i dla rzeczy pierworodnych. Pamiętajże tedy na mię Boże mój ku dobremu.

 
adsfree-icon
Ads FreeProfile